Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/takietarasy.mielec.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/tymek10/ftp/takietarasy.mielec.pl/paka.php on line 5
odwracając się do niej i mierząc Millę smutnym wzrokiem.

odwracając się do niej i mierząc Millę smutnym wzrokiem.

  • Janina

odwracając się do niej i mierząc Millę smutnym wzrokiem.

20 May 2022 by Janina

- Niczego nie poświęcam. To jest właśnie moje życie, sama sobie takie wybrałam. - Albo wybrano za ciebie. Nie musisz aż tak zasuwać, wiesz? Mogłabyś wycofać się z codziennej pracy Poszukiwaczy, robić tylko zbiórki pieniędzy i imprezy charytatywne. Stres, w którym żyjesz... - Susanna potrząsnęła głową. - Naprawdę nie wiem, jak ty to wytrzymujesz. Powinnaś przynajmniej robić sobie regularnie wakacje. - Nie. Jeszcze nie mogę. Zanim nie odnajdę Justina, pomyślała. Susanna westchnęła. - Więc przynajmniej zadbaj o zdrowie. Bierz witaminy, nie opuszczaj wizyt kontrolnych u lekarza. Te zestawy witamin dla ciężarnych byłyby niezłe dla ciebie ze względu na ciągły stres, w którym żyjesz. - Tak, mamusiu - powiedziała Milla pokornym tonem; Rip i Susanna uśmiechnęli się. Witaminy były całkiem niezłym pomysłem. an43 171 Nie chciała teraz zachorować, teraz, gdy każdego dnia mógł nastąpić przełom. Musiała być gotowa do działania i w dobrej formie. Susanna przestała gderać i pogrążyły się w rozmowie o wspólnych znajomych, wymieniając plotki. Rip wtrącił kilka słów, ale Milla od razu zauważyła, że coś z nim nie tak. Gdy zwracał się do niej, jego głos był ciepły i miły jak zwykle, ale nietrudno było wyczuć bolesne napięcie między nim a Susanną. Musieli się pokłócić, a Milla czuła się przez to niezręcznie. Pomyślała, że zrobiliby lepiej, odwołując spotkanie. Nie miała ochoty na sztywną kolację w dusznej, ciężkiej atmosferze. No cóż, teraz już i tak za późno. Restauracja, którą wybrali, należała do umiarkowanie eleganckich. Wpuszczali bez krawata, ale raczej nie w dżinsach. Było to jedno z ulubionych miejsc Milli ze względu na świetne potrawy z grilla. Wybrała łososia, którego pieczono tu na drewnie cedrowym. Potem pogrążyła się w beztroskiej rozmowie: ostatecznie mogła cieszyć się ich towarzystwem, nawet jeśli oni nie cieszyli się swoim nawzajem. Nie spieszyli się z jedzeniem; kiedy już kończyli i zamówili kawę, Milla poczuła za sobą czyjąś obecność. Odwróciła się, by spojrzeć w szczupłą, zmęczoną twarz True Gallaghera. - True! - powiedziały jednocześnie obydwie kobiety. Milla zerknęła podejrzliwie na przyjaciółkę. Czy Susanna to ukartowała, gdy Milla otwarcie powiedziała jej, że nie zamierza spotykać się z True? an43 172 - Właśnie was zauważyłem - powiedział, kładąc dłoń na oparciu jej krzesła i tym samym muskając łopatkę Milli. - Susanna, Rip! Jak się macie? Szkoda, że nie widziałem was wcześniej, moglibyśmy usiąść razem. - Dobrze się mamy - zachichotała Susanna. - Przepracowani, ale to norma. A ty? - Tak samo. - Właśnie zamówiliśmy kawę. Może przyłączysz się do nas? Chyba że bardzo się spieszysz?

Posted in: Bez kategorii Tagged: smutna piosenka o życiu, lewandowski fryzura, czy można zarazić się świerzbem od psa,

Najczęściej czytane:

Zirytował się.

- Owszem, jest! To, że mówisz potoczną angielszczyzną i chodzisz po drzewach, nie ma nic do rzeczy. Jesteś naj¬bliższą krewną księcia. - Ale samą księżną nie jestem. Jeśli odczuwasz brak takiej kobiety, zaproś z powrotem Ingrid. Aż ją skręca... - Ingrid? Niech idzie do diabła! - wybuchnął. ... [Read more...]

u Lara i Jean-Paul bawili w Paryżu, potem pojechali do Szwajcarii i do Włoch. Nie widziałem ich przez cały ten czas i dopiero po wypadku dowiedziałem się, że dziecko przebywa w Australii. ...

Poniewczasie zorientował się, jak musiało to zabrzmieć. Oficjalnie i zimno. - To znaczy, Henry - poprawił się pospiesznie, ale i tak za późno, Tammy zaczęła przyglądać mu się z ogromną re¬zerwą. - A zatem Henry ma dziesięć miesięcy i jest następ¬cą tronu, tak? A pan zamierza zabrać go do swojego zam¬ku i wynająć kompetentną osobę, która będzie się nim opiekować tak długo, aż dorośnie i będzie mógł zostać królem? ... [Read more...]

rację, był wspaniale zbudowany. Czuła dotyk jego ciała, jego twardych mięśni... Był równie po¬tężny jak ona drobna. ...

Pochylił głowę i popatrzył na nią z głęboką troską. - Wszystko w porządku? Nie, nic nie było w porządku. Najchętniej wtuliłaby twarz w ten jego śmieszny mundur i wybuchła płaczem. Ty¬le tylko, że nie miała zwyczaju płakać. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 takietarasy.mielec.pl

WordPress Theme by ThemeTaste